piątek, 5 stycznia 2018
ZIMOWO
Jaką mamy zimę każdy widzi :-) Do nas przychodziła juz kilka razy. Za pierwszym razem śnieg był tak ciężki, że większość gałęzi drzew i krzewów leżała tuż nad ziemią. Stopniał śnieg, przyszło ocieplenie. Przed Nowym Rokiem śnieg grubą warstwą przykrył świat. Na drugi dzień zdązyliśmy zrobić bałwanka, na trzeci podziwiać cudny zimowy krajobraz namalowany śniegiem, mrozem, słońcem i błękitem nieba. W kolejnym dniu przyszło ocieplenie, które posprzątało śnieg zostawiając na trawniku niewielką kupkę śniegu po naszym bałwanku.
Zapraszam Was do zimowego ogrodu.
Ciężki śnieg obsypywał się ze szczytów drzew prosto na moje dekoracje :-)
Śnieg sypał intensywnie, ale nie było zamieci dlatego pod choiną wciąż jest zielono :-)
W imbryku gorąca herbata z nutą pomarańczy, goździków i cynamonu.
Bałwanek dostał szyszkowy nos i włosy z patyków
- to inwencja twórcza mojego Synka. :-)
Na tarasie.
Spacer w naszym lesie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zdjęcia cudne. U nas śniegu tej zimy jeszcze nie widziałam. A taki spacer po zimowym lesie moje marzenie. Piękne masz kubeczki, przed świętami chciałam kupić czerwone kubeczki i niestety nie udało się. Serdecznie pozdrawiam : )
OdpowiedzUsuńmam jeszcze pytanko, gdzie kupiłaś świecznik? Szukam tego typu świecznika.
UsuńDziękuję :-) kubeczki to prezent od Córki, a świecznik chyba w Ikea :-) Pozdrawiam zimowo.
UsuńPełno fajnych zdjęć;) Aż się prosi żeby odpalić kominek w taką pogodę i troszkę się przy nim ogrzać.
OdpowiedzUsuń